Jeżeli świadczenie usług w ramach działalności gospodarczej wymaga od przedsiębiorcy będącego osobą fizyczną posługiwania się językiem angielskim lub niemieckim, to należy przyjąć, że wydatki poniesione przez niego na kształcenie językowe pozwolą mu zarówno osiągnąć przychody, jak też zachować źródło ich powstawania.

To z kolei daje przedsiębiorcy możliwość obciążania tymi wydatkami firmowych kosztów podatkowych. Potwierdził to Dyrektor KIS w interpretacji indywidualnej z dnia 4 lutego 2020 r., nr 0112-KDIL2-2.4011.91.2019.2.IM.
           

Przedsiębiorca występujący z wnioskiem o wydanie interpretacji prowadzi działalność gospodarczą w zakresie transportu międzynarodowego, świadcząc usługi przewozu towarów na terenie Unii Europejskiej. Zlecenia transportowe pozyskiwane są przez niego za pośrednictwem giełd, na których codziennie zgłaszane i przetwarzane są tysiące międzynarodowych ofert ładunków i przestrzeni ładunkowych.

Z tego względu elementem jego firmowej aktywności jest codzienne kontaktowanie się ze zgłaszającymi oferty, aby pozyskać zlecenia transportowe. Chcąc jak najlepiej wykonywać swoją działalność, musi sprawnie, szybko i precyzyjnie udzielać informacji na temat swoich możliwości ładunkowych, miejsc położenia pojazdów oraz negocjować stawkę.

Komunikacja z klientami odbywa się przeważnie w języku angielskim lub niemieckim, co powoduje, że przedsiębiorca musi stale rozwijać swoje umiejętności językowe. W zaprezentowanej sytuacji podatnik miał wątpliwości, czy ma prawo obciążać koszty firmowe wydatkami poniesionymi na naukę języka angielskiego i niemieckiego.
           

Dyrektor KIS w wydanej interpretacji przypomniał, że koszty uzyskania przychodów nie podlegają obciążeniu wszystkimi wydatkami ponoszonymi w prowadzeniu działalności gospodarczej, ale tylko tymi, które nie są wymienione w art. 23 ustawy o pdof i których poniesienie pozostaje w związku przyczynowo-skutkowym z uzyskaniem (zwiększeniem) przychodu z danego źródła bądź też zachowaniem lub zabezpieczeniem jego źródła.

Jednak ciężar wskazania tego związku spoczywa na podatniku, który wywodzi z tego określone skutki prawne.
           

Skoro jednak podatnik twierdzi i jest w stanie udowodnić, że brak wystarczającej znajomości języka angielskiego lub niemieckiego może nie tylko spowodować zmniejszenie możliwości świadczenia przez niego usług, lecz nawet praktycznie to świadczenie usług uniemożliwić, to nie ma przeszkód, aby wydatki ponoszone przez niego na odpowiednie kursy językowe stanowiły u niego firmowe koszty uzyskania przychodów.